Podczas kryzysu e-commerce zyskał nie tylko nowych klientów
W czasie epidemii i związanych z nią obostrzeń e-sklepy stały się dla handlu kołem ratunkowym. Według danych platformy e-commerce PrestaShop, ich liczba wzrosła o 39% w porównaniu do stanu sprzed lockdownu. Najwyższy na świecie wzrost sprzedażyw kanale e-commerce w 2020 roku notuje Europa Środkowo-Wschodnia – 21,5% (średnia globalna to 16,5%).[1] Według szacunków w Polsce wartość ta będzie jeszcze wyższa i wyniesie 26% rok do roku.[2] Jednak kryzys przyniósł nie tylko wzrost sprzedaży w sieci i liczby e-sklepów. Skłonił też e-commerce do wykorzystania na szerszą skalę cyfrowych narzędzi, takich jak automatyczni asystenci, nowoczesna analityka do śledzenia ścieżki klientów czy inteligentne personalizowanie ofert i rabatów pod ich preferencje.