Coraz większe trudności ze znalezieniem doświadczonych pracowników oraz presja kosztowa ze strony konkurencji sprawiają, że dla firm przemysłowych kluczowe stało się usprawnianie procesów. Testy przeprowadzone na zlecenie firmy Eaton[1] wskazały, że techniki połączeniowe mogą mieć znaczący wpływ na przyspieszenie procesów montażowych i zredukowanie kosztów na wszystkich etapach cyklu życia urządzeń. Zaciski wtykowe typu Push-in pozwalają producentom maszyn, rozdzielnic i paneli oszczędzić nawet 50% czasu poświęcanego na instalację, w porównaniu z zastosowaniem połączeń śrubowych i 40% w porównaniu z wykorzystaniem zacisków sprężynowych pierwszej generacji, tzw. Cage Clamp.
Szybsze, bezpieczniejsze rozwiązanie
Międzynarodowe normy, napięcia zasilania, opcje montażu czy wielkość i wymiary komponentów są takie same bez względu na zastosowaną technikę połączeniową. Różnice mogą jednak w znaczącym stopniu dotyczyć kosztów okablowania, szybkości uruchomienia infrastruktury oraz jej dostępności w celu przeprowadzenia prac instalacyjnych i serwisowych. Dla przykładu, w rozrusznikach silnikowych wciąż najczęściej stosowane są zaciski śrubowe, co komplikuje proces okablowania, ponieważ dla każdego typu i rozmiaru zacisku należy zastosować właściwy moment dokręcenia. Podczas ich montażu technik musi zatem za każdym razem zmieniać moment obrotowy lub używać innego narzędzia. Łatwiejsze do okablowania od nich są zaciski sprężynowe Cage Clamp – do podłączenia wymagają jednego narzędzia, zazwyczaj standardowego śrubokrętu. Ich montaż niesie jednak ryzyko pomylenia otworu zacisku z gniazdem narzędzia roboczego lub użycia niewłaściwego narzędzia i uszkodzenia sprężyny.
Montaż bez konieczności użycia narzędzi umożliwiają jedynie zaciski wtykowe Push-in. Monterzy mogą trzymać wiele przewodów w jednym ręku i podłączać je, wkładając jeden po drugim jeśli do podłączenia używany jest przewód typu drut lub końcówki przewodów zostaną odpowiednio przygotowane poprzez założenie tulejek na przewód typu linka. Ten typ zacisków zwiększa efektywność procesu instalacji i jego bezpieczeństwo – dotyczy to zresztą nie tylko okablowania, ale też całego cyklu życia rozwiązań z zakresu automatyki, aparatury kontrolno-sterującej, wyłączników, styczników, rozruszników silnikowych, czy nawet rozdzielnic.
Bezobsługowa konserwacja i mniejsze ryzyko
Komponenty urządzeń wyposażonych w okablowanie są narażone na wstrząsy i wibracje podczas transportu. Dlatego stan zacisków śrubowych urządzeń powinien zawsze ponownie być sprawdzany przed uruchomieniem maszyny, zwłaszcza gdy jest transportowana statkiem między kontynentami, a to generuje znaczne koszty i wymaga dużych nakładów czasu. Zaciski Push-in są odporne na wibracje i drgania (spełniają kryteria zdefiniowane w normie IEC 61373/10.2011). Nie ma więc konieczności ponownego sprawdzania, ani dokręcania zacisków, zapewnione jest także bezpieczeństwo mechaniczne połączenia. Testy przeprowadzone przez niezależne laboratorium badawcze I²PS na zlecenie firmy Eaton wykazały, że siła potrzebna do wyciągnięcia przewodu z zacisku wtykowego jest trzykrotnie większa niż w przypadku konwencjonalnych zacisków sprężynowych.
Połączenia mogą poluzować się nie tylko podczas transportu, gdyż wiele rodzajów maszyn jest narażonych na drgania podczas eksploatacji. Aby zapewnić bezpieczną pracę urządzeń aparatura łączeniowa i systemy automatyki muszą być regularnie serwisowane. Przewodzenie prądu w połączeniach śrubowych powoduje, że siła zacisku zmniejsza się z upływem czasu. Poluzowanie połączenia zwiększa rezystancję styku, a tym samym ryzyko pożaru. Konieczne jest więc ich regularne dokręcanie i sprawdzanie. Zaciski typu Push-in są bezobsługowe, wymagają znacznie mniej konserwacji i zmniejszają ryzyko szkód spowodowanych pożarem.
Technologi.a zyskująca na znaczeniu
Aparatura łączeniowa z zaciskami typu Push-in umożliwia znacznie szybszą wymianę uszkodzonych urządzeń – aby wyjąć przewód trzeba po prostu otworzyć sprężynę zaciskową przez naciśnięcie za pomocą zwykłego śrubokręta płaskiego. Skraca to czas przestojów związanych z wymianą maszyn. Zaciski wtykowe zapewniają także niezawodne, gazoszczelne połączenie elektryczne nawet w trudnych, silnie korozyjnych warunkach.
– Połączenia wtykowe pozwalają konstruktorom maszyn i paneli w prosty sposób unowocześniać swoje produkty. Zaciski w urządzeniach używanych w zakładach umożna wymienić na typ Push-in bez konieczności zmiany szyny, płyty montażowej, czy też szafy sterowniczej. Tego typu rozwiązania zapewniają bezpieczeństwo obsługi, szybkość podłączenia oraz bezobsługowość: stałą siłę docisku sprężyny przez cały cykl życia urządzenia. Przewiduje się, że zaciski Push-in w ciągu kilku lat zastąpią zaciski Cage Clamp i przejmą udział w rynku należący obecnie do zacisków śrubowych. Ta technika połączeń będzie zyskiwała na znaczeniu na całym świecie w zautomatyzowanych procesach instalacji okablowania – podsumowuje Krystian Czerkas, Product Manager w firmie Eaton.
Zaciski typu Push-in zostały certyfikowane na całym świecie i mogą być stosowane także np. w aparaturze silnikowej do montażu rozruszników z oznaczeniem UL typu E, za pomocą odpowiednich akcesoriów
[1] Testy przeprowadzone przez Hanseatic Power Solutions w rzeczywistych warunkach pracy