Praca w PR – pięć porad dla początkujących

Powiększ

Praca w PR w agencji, która obsługuje klientów z branży IT, to świetne miejsce nie tylko dla totalnego geeka. Każdy, kogo interesują technologiczne nowinki, ma przy tym łatwość nawiązywania kontaktów z nowo poznanymi osobami, a do tego dobrze pisze, może w takim miejscu rozpocząć wspaniałą zawodową przygodę.

Esencją pracy w PR jest łatwość w nawiązywaniu relacji, jednak na pełnię sukcesu składa się wiele innych twardych i miękkich umiejętności. Cechy osobowościowe są bez wątpienia niezwykle istotne, potrzebują one jednak uzupełnienia w postaci świetnego warsztatu, obeznania w branży klienta, sprawności językowej, dobrej organizacji pracy i chęci systematycznego rozwoju.

Poniżej przedstawiam kilka porad dla adepta PR-u. Być może po przeczytaniu tego tekstu łatwiej i pewniej będziesz stawiać pierwsze kroki w wymarzonym zawodzie.

Dużo czytaj

I to nie tylko na temat swojego klienta lub branży, w której on funkcjonuje. Do podstawowych obowiązków PR-owca należy przygotowywanie informacji prasowych, które powinny zainteresować dziennikarza. Trzeba mieć świadomość, że dziennikarze otrzymują mnóstwo tego typu informacji, począwszy od zaproszeń do testów, przez informacje o premierze nowego produktu, aż po specjalistyczne artykuły i eksperckie komentarze.

Nie ma wyjścia – w natłoku podobnych do siebie maili i tekstów trzeba się wyróżnić.  Informacja prasowa nie może być jedynie poprawna – powinno w niej znaleźć się coś, co przykuwa uwagę: nieoczywiste skojarzenie czy uwypuklenie najważniejszych cech produktu/usługi, w taki sposób, aby zaintrygowany dziennikarz z zainteresowaniem zagłębił się w tekst.

Jeśli więc będziesz dużo czytał, a tym samym „obcował” z językiem pisanym, bez wątpienia poszerzysz swój zasób słownictwa, nabierzesz ogłady językowej, łatwiej będą przychodziły Ci do głowy ciekawe sformułowania. Po prostu: będziesz lepiej i odważniej operował słowem.

Nadawaj priorytety

Już na samym początku pracy powinieneś przygotować sobie listę najważniejszych dla Twojego klienta mediów i dziennikarzy – „top”, który będzie kluczowy w Twojej pracy. Według jakich kryteriów dokonać takiego wyboru?

Oczywiście nie muszą to być wyłącznie największe portale i najbardziej rozpoznawalni dziennikarze. Czasami we współpracy z medium o mniejszym zasięgu można zrealizować interesujący i wartościowy projekt, a ten sam materiał dla dużego medium może być tylko jednym z wielu. Mniejszy portal specjalistyczny może być dla Twojego klienta ważniejszy z uwagi na wyspecjalizowaną grupę czytelników, może też być bardziej wpływowy w kreowaniu trendów wśród osób szczególnie zainteresowanych tematyką, o której piszesz.

Miej też na uwadze, że dziennikarze często zmieniają miejsca pracy i z mniejszych  mediów często trafiają do większych redakcji. Jeśli będziesz miał z nimi dobre relacje, na jego awansie zawodowym na pewno zyskasz i Ty.

Szukaj właściwych osób

Kiedy znajdziesz już najważniejsze  dla siebie media i dziennikarzy, sprawdź, o czym ostatnio pisali i jaką tematykę podejmują najczęściej. Postaraj się do każdego z nich dotrzeć indywidualnie: dowiedzieć się, co najbardziej mogłoby go zainteresować, jaki zakres współpracy byłby dla niego odpowiedni.

Za każdym razem, kiedy przygotowujesz informację prasową do wysyłki, zastanów się, dla kogo będzie ona najbardziej wartościowa. Jeśli masz wątpliwości – prześledź ostatnie publikacje dziennikarza, któremu chcesz ją wysłać. Jeśli dalej zastanawiasz się, czy temat go zainteresuje – po prostu zadzwoń i zapytaj. W ten sposób, po pierwsze, będziesz miał pewność, że efekty Twojej pracy trafią do kogoś, kto jest nimi zainteresowany. Po drugie, bezpośrednia rozmowa to świetny „lodołamacz” – dzięki niej można lepiej się poznać, porozumieć i zacząć tworzyć prawdziwą relację – a przecież dokładnie o to chodzi w Twojej pracy.

Podobnie wygląda sprawa z każdym innym projektem. Zadbaj o to, aby Twoja propozycja współpracy została złożona komuś, kto rzeczywiście zajmuje się danym tematem.

Rozwijaj się, inwestuj w siebie

Branża technologiczna rozwija się bardzo szybko, więc również i Ty powinieneś nadążać za rozwojem swoich klientów. Na rynku istnieje wiele firm oferujących szkolenia i warsztaty dla PR-owców. Jeśli coś ciekawego wpadnie Ci w oko, nie wahaj się porozmawiać na ten temat ze swoim pracodawcą i zapytać o możliwość sfinansowania udziału w takim szkoleniu. Wielu pracodawców już podczas postępowania rekrutacyjnego informuje, że posiada budżet na szkolenia dla pracowników. Jeśli nie słyszałeś o tym wcześniej – nie bój się zapytać. Każdemu rozsądnemu szefowi zależy na tym, aby jego zespół stawał się coraz lepszy. Oczywiście zwróć uwagę, żeby szkolenie, w którym chciałbyś wziąć udział, pomogło Ci rozwinąć te umiejętności, które będą istotne także w oczach Twojego szefa.

Warto też sięgać do czasopism i portali branżowych, aby być na bieżąco z trendami, nowościami, lub śledzić blogi prowadzone przez najlepszych specjalistów z branży, którzy odkrywają kulisy swojego warsztatu.

Organizuj pracę i działaj sprawnie

Opieszałość w przygotowaniu ważnego komunikatu czy spóźniona reakcja na bieżące wydarzenia to dla PR-owca ciężki grzech. Trzeba pamiętać, że konkurenci w znakomitej większości czytają to samo, co Ty, mają te same kontakty, co Ty i jeśli Tobie nie uda się w odpowiednim czasie zainteresować dziennikarza atrakcyjnym materiałem, zrobi to ktoś inny.

Planując tematy informacji prasowych, spróbuj wyłapać aktualne trendy. Zobacz, o czym ostatnio pisze się w branżowych mediach i łącz konteksty. Spróbuj zaproponować coś świeżego: nawet jeśli byłby to temat poruszany już wcześniej, przedstaw go od nowej strony, zaskocz dziennikarzy oryginalnym spojrzeniem na sprawę. Dotyczy to przede wszystkim bieżących wydarzeń.

Oczywiście pośpiech nie może wpływać na jakość przygotowywanego materiału. Między „szybko” a „byle jak” nie możesz postawić znaku równości.

Nawet jeśli zawsze wydawało Ci się, że świetnie radzisz sobie z wieloma projektami na raz, spróbuj zaplanować sobie dzień pracy i rozpisać najważniejsze zadania. Wiadomo, że nie będziesz w stanie zrobić tego z dokładnością co do minuty; podobnie wiadomo, że zawsze może wyskoczyć niespodziewane zadanie „na już”, ale jednak uporządkowanie co rano najważniejszych spraw pomoże Ci nie pogubić się w ich gąszczu. Warto wszystkie najważniejsze zadania odnotować i wylistować. Jeżeli jesteś osobą, która potrzebuje żółtej karteczki, żeby zapamiętać, że ma coś zanotowane na innych żółtych karteczkach, wypróbuj raczej jedną z wielu aplikacji biurowych (jak np. Asana), aby przy ich pomocy zaplanować najważniejsze zadania i określić deadline’y.

Jeśli chcesz rozwijać się w naszej agencji, zobacz na sarota.pl/kariera/#intern, co możemy Ci zaproponować.

      

Zapraszamy do śledzenia naszego profilu na LinkedIN.

Materiały dodatkowe

wersja do druku